Szukasz noclegu w Bieszczadach? Dodaj ogłoszenie i wybierz najlepszą ofertę.

Koncert zespołu Cinemon w Klubie Pani K

Wczytywanie mapy...

Data / Czas
23/11/2013
Cały dzień

Lokalizacja / Miejsce
Klub Pani K


SANOK / PODKARPACIE. Cinemon – to najnormalniejszy w świecie rockʼn’roll. W pakiecie: skakanie po scenie, rozwalanie sprzętu, rozstrojone gitary, machanie włosami, tupanie nogą. Gdy odejmiemy te elementy pozostaje po prostu dobry pop ‒ smutne lub wesołe, ale zawsze wpadające w ucho melodie w wykonaniu trio wokalno-instrumentalnego.

Zespół powstał w 2005 roku w Krakowie jako trio gitara-bas-perkusja. Założenie zespołu miało jasno określony cel: ma być „inaczej i nietypowo”. W muzyce od początku była nieskrępowana energia, wolność często zahaczająca o absurd czy awangardę, ale też nieco bardziej rozbudowana forma, zabawy rytmem i tonacją. Cinemon był ujściem wszystkich inspiracji tworzących go muzyków. Po kilku przetasowaniach w składzie, w maju 2007 roku Cinemon rozpoczął pracę w studio nagrań nad debiutancką płytą wydaną w lutym 2009 własnym sumptem, pod szyldem Firmy Muzycznej. Zawartość albumu to 10 utworów będących podsumowaniem kilku lat pracy i rozwoju. Stylistycznie muzyka rozpościera się pomiędzy rockʼn’rollem, narkotyczną awangardą, inspirację klasyką i rockiem progresywnym. Rok 2011 to powrót do korzeni i nowy, rokendrolowy materiał. Stary, zbyt napompowany i rozbudowany został zgubiony po drodze jako nieprzystający do obecnej wizji zespołu. Jest prościej, energetyczniej, swobodniej. Ostateczne pożegnanie wcześniejszych dokonań zespołu stanowiło wydanie EP-ki Three Days EP. Zaprezentowany światu w styczniu 2012 roku minimalistyczny, sześcioutworowy krążek wyznaczył swoistą granicę między dawną, a aktualną ścieżką obraną przez zespół.

Cinemon odkrywając swoim materiałem na nowo muzykę lat 70, romansując z Whiteʼm czy norweskim BigBang nieustannie idzie do przodu. Wyobraźcie sobie zjazd miejskim rowerem ze stromej górki. A potem lot paralotnią z zawiązanymi oczami. Czyste szaleństwo i wolność ‒ taka jest ich muzyka.

Agnieszka Hirt DNA Muzyki Cinemon to prostota, wynikająca ze świadomego wyboru, z samoograniczenia się, nie braku umiejętności. Grają garażowego rock’n'rolla, bez fantazyjnych ozdobników, bez silenia się na wielką, dmuchaną sztukę. To power trio, które jeśli dobrze razem działa, jest piekielnie skutecznym składem ‒ a Cinemon
działa świetnie (..) Będzie o nich głośno, lada moment ‒ są zbyt dobrzy, żeby po prostu zniknąć.
Jarek Szubrycht T-Mobile Music Prezentują się bezpretensjonalnie, grają bardzo konkretną muzykę, w pewien sposób wyrafinowaną, obfitą w różne ciekawe rozwiązania i rytmiczne i wokalne.
Sławek Łóżny Wybiórcza
Cinemon, przykucnął gdzieś pomiędzy sabbathowym hardrockiem, whitestripesowym rockʼnʼrollem, glamem a… disco, radykalnie i zdecydowanie skręcając w kierunku struktur piosenkowych, melodyjnych refrenów i chórków, zestawionych w kontraście wobec kontrolowanie brudnego brzmienia i bardzo straightforward filozofią grania. Przyrządzony w ten sposób wywar działa i kopie.
Jakub Sieńczyk Krakowska Scena Muzyczna Mnie to kręci, a was?

skład:
Michał Wójcik ‒ gitara, wokal
Kuba Pałka ‒ bębny, wokal
Kuba Tracz ‒ bas, wokal

PaniK_w_tle wobsрейтинг seo компаний